DAMA Z ŁASICZKĄ CZY GRONOSTAJEM ?
Na powyższe pytanie próbowały odpowiedzieć Misiaki podczas omawiania obrazu Leonada da Vinci. Dlatego m.in. przyjrzały się ubarwieniu tych zwierząt i wiedzą już, że są one bardzo podobne, ale gronostaj jest nieco większy, a koniuszek jego ogona jest czarny, nawet zimą, gdy zmienia kolor na biały, co zapewnia lepsze maskowanie. Natomiast wschodni podgatunek łasicy również zmienia ubarwienie na śnieżnobiałe, ale zachodni niestety pozostaje dwubarwny. Stąd obecnie obraz nosi tytuł „Dama z gronostajem”. Misiaki poznały też ciekawostki dotyczące oryginału obrazu m.in. to, że tło nie było czarne lecz ciemnoniebieski/szare.Realizując ten projekt dzieci po raz pierwszy otrzymały obraz jedynie do pokolorowania, by ćwiczyć umiejętność mieszczenia się w konturach, ale też wykonały kreatywne prace „Dama z …”, dorysowując dalszą jego część i zamieniając gronostaja na inną rzecz/zwierzę.Ponadto ozdabiały w małych zespołach twarz damy pisakami zmywalnymi oraz pozowały jako damy i panowie do obrazu pt. „Dama/Pan z Delfisiem” (Delfiś to przyjaciel Misiaków, którego imię rozpoczyna się tak, jak dama, od litery „D”).Dzieci poznały też inny słynny obraz artysty „Ostania wieczerza”, podkreślając, że wisi on u niektórych ich babć na ścianie 
. Wszystkie pracę zdobiły oczywiście galerię obrazów na holu.
